Nie piszę więcej notek, bo się wypaliłem, a dopalaczy brak. Rozumiem jak się czuł Jarosław K., któremu Joanna K-R. i Paweł P. odebrali dopalacze i zastąpili je jakimiś ogłupiającymi prochami. Przerżnął przez to Pałac Pezydencki i pomnik. Zupełnie jakby przegrał go w karty. Płaczki od krzyża na niewiele się zdały.
Mógłbym co prawda wklejać zdjęcia, ale odeszła mi ochota zamieszczania ich na Image Shacku. Bez hostowania zdjęć nie da się ich wkleić do postu. Nie rozumiem dlaczego S24 nie hostuje zdjęć. Niby takie oczywiste, ale nie dla każdego.
Na razie komentuję. Komentowanie to w zasadzie trolowanie...
******************************************************************
Xięzna tu zawitała ze słuszną uwagą, ze "niewazna" piszemy łącznie. Czuję się wyrózniony: sama Xięzna się dla mnie fatygowała i zalogowała. /nie poprawię, bo nie będzie śladu, ze na polskim siedziałem w oślej ławce/
Komentarze